Św. Juda Tadeusz
Św. Juda nosił przydomek Tadeusza. Wyraz ten znaczy tyle, co "odważny". Nie wiemy, dlaczego Ewangeliści nadali mu to miano. Święty Juda był bratem św. Jakuba Młodszego (Mt 13,55). Dlatego bywa nazywany "Juda Jakubowy" (Łk 6,16; Dz 1,13). Być może, że był również bratem św. Szymona, chociaż współczesna egzegeza to kwestionuje. Nie wiemy, dlaczego Orygenes, a za nim także inni pisarze kościelni, nazywają św. Judę Tadeusza także przydomkiem Lebbeusz.
Tradycja starochrześcijańska przekazała nam pewne nowe informacje o św. Judzie Tadeuszu. I tak, Hegezyp, który żył w wieku II, podaje, ze Apostoł był żonaty, gdy przystąpił do grona uczniów Pana Jezusa, podobnie jak św. Piotr. Dlatego podejrzliwy na punkcie swojej władzy Domicjan, nakazał sprowadzić do Rzymu wnuków św. Judy w obawie, by jako "krewni" Chrystusa nie chcieli kiedyś sięgnąć po władzę cesarską. Kiedy jednak przekonał się, ze są to ludzie prości i bez aż tak wielkich ambicji, odesłał ich do domu (Euzebiusz Hist Eccl III, 19, XX, 1-7) Późniejsze świadectwa głoszą, ze św. Juda po zesłaniu Ducha Świętego głosił Ewangelię w Palestynie, w Syrii, w Egipcie i Mezopotamii. Śmierć męczeńską miał ponieść w Libanie lub w Persji. W Edessie powstała legenda, ze św. Juda miał spotkać się z tamtejszym królem Abgarem i w ten sposób miał spełnić obietnicę Pana Jezusa. Król bowiem zaprosił Pana Jezusa do siebie. Chrystus Pan miał mu przyrzec, ze mu pośle swojego ucznia. Odbierał i nadal odbiera kult jako patron od spraw trudnych, po ludzku sądząc beznadziejnych.